Przyszłość FinTech i InsurTech – kluczowe trendy

Już w dniach 27 i 28 września 2022 w The Westin Warsaw Hotel odbędą się kolejne edycje FinTech & InsurTech Digital Congress, czyli elitarnego forum wymiany myśli oraz zawiązywania strategicznych partnerstw, czerpiących z międzynarodowych doświadczeń.

Od pierwszych edycji kongres ma na celu kreowanie i podążanie za kluczowymi dla branży finansowej i ubezpieczeniowej trendami, które wraz z rozwojem technologii i cyfryzacji zyskują na znaczeniu.

Wydarzenie jest szczególnie ważne dla państw Europy Środkowo-Wschodniej, ponieważ omawiane na nim będę kluczowe trendy mające miejsce nie tylko w Polsce, ale w całym regionie. Wpływ na rozwój czy zmiany w trendach mają obecne wydarzenia na świecie. Jak obecna sytuacja geopolityczna i finansowa na świecie wpłynie na przyszłość sektorów FinTech i InsurTech? Oto kluczowe trendy, wskazywane przez prelegentów najbliższego kongresu.

Przyszłość portfeli cyfrowych. Jakie technologie napędzają portfele cyfrowe?

Nowoczesne technologie cyfrowe zmieniają każdą branżę, a szczególnie finansową. Wielkimi krokami do lamusa odchodzi już standardowa bankowość w oddziałach, a aplikacje wypierają tradycyjną bankowość elektroniczną. Portfele cyfrowe cieszą się coraz większym zaufaniem Polaków, czego dowodzą m.in. badania przeprowadzone przez SW Research. Wynika z nich, że przez 2 lata, od 2020 roku, zaufanie do portfeli cyfrowych wzrosło już o 15 punktów procentowych.

Polacy coraz rzadziej korzystają z kart płatniczych. Te wypierane są przez nowoczesne cyfrowe rozwiązania i technologie, chociażby smartfony czy smartwatche. Technologią, która bardzo napędza stosowanie cyfrowych płatności jest NFC, ale coraz większym zainteresowaniem cieszą się także portfele elektroniczne. Kolejnym trendem, który z roku na rok zyskuje na wartości są płatności odroczone, czyli BNPL (Buy Now, Pay Later). E-portfel, nazywany również e-walletem, e-portmonetką czy po prostu portfelem elektronicznym to wirtualne konta, na których przechowywane są nasze środki. Portfele cyfrowe obsługiwane są przez zewnętrznych dostawców i umożliwiają bardzo szybkie i wygodne płatności, m.in. w e-commerce. Przykładami portfeli cyfrowych są m.in. portfele cyfrowe producentów kart i systemów płatniczych, jak również usługi świadczone przez technologicznych gigantów: Google Pay oraz Apple Pay. Ogromną zaletą tego rozwiązania jest łatwość konfiguracji i szybkość – można z nich korzystać błyskawicznie po wykonaniu odpowiedniej konfiguracji.

Czy w związku z coraz większą popularnością portfeli cyfrowych i płatności BNPL mogą one całkowicie wyprzeć w niedalekiej przyszłości przelewy bankowe?
Zacznijmy od zadania pytania, czym jest niedaleka przyszłość. Czy mówimy o roku, czy 5 latach? Oczywiście widzimy ogromne innowacje na rynku płatności – portfele cyfrowe czy BNPL są coraz bardziej popularne, a ich dalszy wzrost zapewne w dużej mierze zależał będzie od tego, jak firmy projektować będą cały customer journey tak, żeby był on prosty, szybki i bezpieczny. Sądzę, że to będzie głównym motorem napędowym dla wyboru takich właśnie metod płatności versus przelew bankowy, który jest procesem dłuższym i często nie pozwala na zaksięgowanie środków w czasie rzeczywistym, a tym samym otrzymanie produktu czy usługi natychmiast.
Anna Kowalik, Open Banking Business Analyst, CRIF Banking Industry

Myślę, że mimo wszystko banki nadal pozostają w świadomości konsumentów instytucją zaufania publicznego i przelewy bankowe pozostaną w obiegu. Przynajmniej dla większych i ważniejszych transakcji. Oczywiście należy założyć, że naturalnym będzie dalszy spadek udziału przelewów bankowych względem globalnej ilości transakcji – np. w kontekście zakupów. Portfele cyfrowe i płatności BNPL są i nadal będą dominującą formą płatności/finansowania w obszarze e-commerce, który od czasów pandemii COVID-19 notuje stale dynamiczne wzrosty. W e-commerce jedna kwestia to szybki i prosty proces transakcji, druga zaś to wystarczająca liczba metod płatności. Może się okazać, że BNPL wręcz wypełni „lukę”, jaka powstanie w segmencie konsumentów o słabszej kondycji finansowej, czyli tych z brakiem możliwości „standardowego” finansowania, determinowanego obniżoną zdolnością kredytową. Tutaj przelew bankowy nie ma żadnych szans, bo dostępność środków „od ręki” jest czynnikiem kluczowym.
Kamil Gosławski, Senior Key Account Manager, CRIF Banking Industry

Zdecentralizowane finanse – wprowadzenie nowych platform i zwiększony nacisk na regulacje. Zdecentralizowane finanse – odporność na cyberataki

Zdecentralizowane finanse, mimo, że wywołują spore obawy w tradycyjnych instytucjach finansowych, coraz śmielej wchodzą w życie na całym świecie. Zdecentralizowane finanse to inaczej nowy, cyfrowy system bankowy, zupełnie niezależny on istniejących instytucji. DeFi jest ekosystemem aplikacji finansowych, który stanowi fenomen na rynku ekonomicznym i z każdym rokiem, wraz z rozwojem coraz to nowszych technologii, poważnie zyskuje na znaczeniu. Zdecentralizowane finanse można podzielić na kilka platform. Wśród nich warto wymienić giełdy krypto walut, platformy pożyczkowe, firmy z sektora ubezpieczeniowego, platformy regulujące płatności przy pomocy krypto walut czy tez platformy umożliwiające ekspozycję spekulacyjnego handlu czy ekspozycję na rynek derywatów oraz stablecoiny. DeFi mają sporo plusów, a jednym z nich jest odporność na cyberataki. Ponieważ technologia ta nie posiada centralnego serwera (opiera się na peer-to-peer), hakerom o wiele trudniej jest uzyskać dostęp do kont.

Trendy DeFi & wspieranie cyfryzacji aktywów – przedefiniowanie rynków finansowych

DeFi, czyli finanse zdecentralizowane to trendy, które zdaniem specjalistów wpiszą się już w bankowy ekosystem na stałe. DeFi, czyli finanse zdecentralizowane, jak wspomnieliśmy powyżej, odnoszą się do różnego rodzaju aplikacji, których działanie oparte jest o technologię blockchain. Aplikacje DeFi ze względu na swoją specyfikę umożliwiają przeniesienie usług finansowych na wspomniany blockchain. To, co charakteryzuje DeFi to fakt, że blockchainy umożliwiają zarządzanie usługami finansowymi bez udziału instytucji finansowych, czyli przede wszystkim banków.

Technologia DeFi umożliwia przedefiniowanie rynku finansowego, w taki sposób, że pozwala zbudować otwarty, przejrzysty i dostępny ekosystem finansowy. Technologia blockchain umożliwia zdecentralizowany i bezpieczny zapis aktywów i transakcji, dzięki czemu użytkownik ma pełną kontrolę zarówno nad dostępem do swoich pieniędzy, jak i do aktywów. Ekosystem DeFi bardzo obniża koszty, ponieważ wszelkie operacje finansowe odbywają się w modelu peer-to-peer wyłącznie między podmiotami zainteresowanymi transakcją. Co jest warte podkreślenia, DeFi pozwala stworzyć i obsługiwać znane nam już produkty finansowe, ale także tworzyć zupełnie nowe. Kluczem jest, aby oba systemy – zarówno tradycyjny, jak i DeFi, mogły się swobodnie przenikać, oferując użytkownikom jak największą wygodę i dostęp do efektywnych, opartych na nowoczesnych rozwiązaniach technologicznych, produktów.

Absorpcja blockchain przez banki – wyzwania, szanse i zagrożenia. Blockchain jako sposób na stabilizację w czasach inflacji, wojen, przestępczości. Prawo własności wspierane poprzez blockchain

Technologia blockchain wydaje się bardzo dobrym rozwiązaniem na trudne czasy, w których bez dwóch zdań żyjemy. Najczęściej podnoszoną zaleta blockchain jest znaczne obniżenie kosztów, co w dobie inflacji zyskuje na znaczeniu. Jest to także rozwiązanie bezpieczne, ponieważ znacznie utrudnia hakerom łamanie danych transakcyjnych. Technologia blockchain niesie także za sobą możliwość ochrony poufnych danych i zapobiegania nieautoryzowanym modyfikacjom, co skutecznie ukróca przestępczość cyfrową. Blockchain to również technologia, która przez wzgląd na swoją niezliczoną ilość zastosowań może być wykorzystywana przy wielu rozwiązaniach, w tym ogromnych możliwościach w dziedzinie różnych rejestrów praw własności.

W jaki sposób Blockchain może zmienić bankowość w czasach, w których mamy do czynienia z wojnami, wysoką inflacją i trudną sytuacją gospodarczą na całym świecie?
Technologia Blockchain, jak każda, która w procesach oszczędza zasoby, zwłaszcza pieniądze (optymalizacja kosztów operacyjnych w banku), będzie się rozwijać w obszarach bezpieczeństwa, transferu środków czy historii transakcji i zastosowania kryptowaluty. Na polskim rynku kluczowe banki, świadome transformacji technologicznej w obszarze podejścia do przetwarzania, analizowania i przechowywania danych, która nieustannie trwa, korzystają już z platform blockchain, czy to do komunikacji z klientem, czy do uproszczenia transgranicznych przelewów bankowych.
Świadomość zalet i barier związanych z zastosowaniem technologii blockchain w bankach, ich wyważenie w obszarze strategii oraz promowanie wśród klientów w celu zdobycia powszechnego zaufania jest wyzwaniem, z którym banki będą się mierzyć w przyszłości, bez wzglądu na sytuację geopolityczną czy gospodarczą.
Natalia Iwan, Marketing Manager, CRIF Banking Industry

Koniec epoki price-driven: ESG w bankowości i w sektorze FinTech

ESG to angielski skrót od Environmental, Social, Governance, oznaczający wszystko, co wiąże się z ładem społecznym, środowiskowym i korporacyjnym. Inaczej mówiąc, ESG to zrównoważone finansowanie, które staje się coraz istotniejsze w całej gospodarce, a szczególnie w sektorze FinTech. Wiele instytucji finansowych wprowadziło już elementy ESG w produktach, strategii biznesowej, komunikacji czy kampaniach edukacyjnych. Przykładem zastosowania ESG przez bank jest wzięcie pod uwagę ryzyka środowiskowego i klimatycznego w procesie ubiegania się przez podmiot o kredyt. Szczególnie dotyczy to takich sektorów, jak: przemysł ciężki, chemiczny, energetyczny czy wydobywczy. Zmiany klimatyczne i środowiskowe, a także rozwój nowoczesnych technologii cyfrowych, takich jak blockchain, niejako kończą epokę price-driven, gdzie cena była najważniejszym kryterium podczas zakupu. Coraz bardziej rosnąca świadomość klientów i podmiotów sprawia, że cena staje się kryterium drugorzędnym.

Spowolnienie gospodarcze w perspektywie inwestycji w FinTech i InsurTech

Rok 2022, mimo wcześniejszych optymistycznych założeń, przyniósł spowolnienie gospodarcze, widoczne także w inwestycjach w technologie FinTech i InsurTech.
Plany popsuła wojna w Ukrainie, za którą szybko pojawiła się ogólnoświatowa inflacja i spowolnienie gospodarcze zauważalne w każdym kraju. Mimo pandemii szalejącej w 2020 i 2021 roku inwestycje w FinTech były na bardzo wysokim poziomie. Jednak mimo wyraźnego spowolnienia, widać chęci, szczególnie funduszy Venture Capital w inwestycje w ten sektor, co potwierdza wiele rund inwestycyjnych zakończonych sukcesem. Przeprowadzane są duże ilości transakcji pod względem aktywności funduszy VC. Ma to bez wątpienia związek z rosnącą popularnością krypto walut oraz technologii blockchain. Poza inwestycjami w same technologie wpierające systemy finansowe, dużą popularnością cieszą się technologie związane z zarządzaniem danymi i usprawnianiem procesów decyzyjnych.

Warto jednak podkreślić, że rosnąca inflacja, wzrosty stóp procentowych, ogólne spowolnienie gospodarcze, a także ryzyko recesji w wielu krajach mogą stopować zapał w inwestycje. Pojawiają się też takie sytuacje jak redukcje zatrudnienia w już istniejących przedsiębiorstwach oraz mniejsze chęci do inwestycji, związane z wojną na Ukrainie.

Specjaliści oceniają, że osłabiona skłonność inwestorów do finansowania start-upów dotknie właśnie branże FinTech, o czym świadczą mniejsze ilości transakcji w roku 2022 w porównaniu z rokiem 2021, gdzie spowolnienie gospodarcze nie było jeszcze na tak dużym poziomie. Duży wpływ na tę sytuację ma chęć osiągnięcia rentowności i ustalania dużych marż. Najważniejszym kryterium dla firm inwestycyjnych pozostaje zatem KPI, którego osiągnięcie na zadowalającym poziomie hamują wysokie stopy procentowe i inflacja.

Jak bardzo i w jaki sposób ogólnoświatowe spowolnienie gospodarcze wpłynie Pana/Pani zdaniem na inwestycje w fintech i insurtech w najbliższych latach?
Spowolnienie gospodarcze, recesja czy kryzys, rodzą nowe zachowania klientów, potrzeby i wymagania, zatem tu pojawią się nowe okazje dla firm właśnie z sektora fintech czy insurtech. Popatrzmy chociaż na okres pandemii, gdzie firmy ograniczały inwestycje, to właśnie fintechy okazały się największym beneficjentem w tym okresie, a rekordzistą pod względem wartości zdobytego kapitału od inwestorów był segment płatności. Myślę, że inwestowanie w fintechy nie zmniejszy się drastycznie, a jedynie zmieni się kierunek tego inwestowania.
Anna Kowalik, Open Banking Business Analyst, CRIF Banking Industry

Generalnie możemy zaobserwować ogólny trend redukcji czy „wyhamowania” inwestycji wynikający z obecnej, „słabszej” kondycji gospodarczej na świecie. Obserwując wyłącznie inwestycje w sektory fintech i insurtech na przestrzeni ostatnich kilku lat, można zaobserwować pewnego rodzaju prawidłowość i wręcz sinusoidalny trend poziomu alokacji kapitału. Wszyscy pamiętamy rok 2019, który był rekordowy pod względem globalnych inwestycji w fintech. Następnie przyszedł słabszy 2020, doświadczony globalną pandemią COVID-19, by znów w 2021 wyniki poszybowały w górę, zbliżając się do tych rekordowych z 2019 roku. Zakładam, że sytuacja się powtórzy i finalnie rok 2022 okaże się bardziej konserwatywny, by od 2023 poziom inwestycji zaczął równać do poziomu z 2021.
W zeszłym roku większą popularność zyskały inwestycje w kryptowaluty, blockchain, jak również usługi BNPL – głośno zrobiło się w kontekście wyniku Klarny. Myślę, że BNPL nadal będzie atrakcyjnym kierunkiem alokacji kapitału. Natomiast możemy zaobserwować wzmożone zainteresowanie rozwiązaniami, które pomagają zarządzać danymi i optymalizować procesy decyzyjne. To wydaje się naturalnym krokiem organizacji w sytuacji rosnących kosztów prowadzenia biznesu i konieczności redukcji kosztów operacyjnych. Dodatkowo, realne widmo cyfrowych ataków hackerów ze wschodu sprawia, że cybersecurity znów zyskuje na znaczeniu.
Kamil Gosławski, Senior Key Account Manager, CRIF Banking Industry

Krypto waluty i gotowość instytucji finansowych do wdrażania rozwiązań krypto. Finansowanie projektów kryptowalutowych w Polsce

Krypto waluty to temat wzbudzający spore emocje na całym świecie, a to głównie przez wzgląd na bardzo dużą zmienność tego rynku. Mimo różnych ostrzeżeń zainteresowanie krypto walutami rośnie, co dostrzegają też banki. Nie bez powodu – jest to duża możliwość osiągania przychodów z obsługi rynku krypto walut. Jeszcze do niedawna w większości banków nie było możliwości zakupu krypto walut czy płacenia nimi.
Jeśli chodzi o Polskę, regulacje prawne dotyczące krypto walut znajdziemy w ustawie AML/CFT, która jest systematycznie uaktualniana. Zgodnie z zapisami tej ustawy, krypto waluty są zaliczane do wartości majątkowych. Krypto waluty nie są jeszcze ogólno-akceptowalnym środkiem płatniczym, ale są środkiem obrotu gospodarczego. Można je także wymieniać na prawne środki płatnicze.
Krypto aktywa cieszą się coraz większym zainteresowaniem nie tylko banków i klientów, ale również inwestorów Venture Capital. Wynika to z faktu, że są bardziej transparentne, wydajne, generują mniejsze koszty i są bardziej otwarte niż tradycyjne systemy finansowe. Stąd też pojawia się coraz więcej firm i start-upów, których działalność opiera się właśnie na krypto walutach.